Uważajmy na internetowych oszustów!
W środę do zamojskiej komendy Policji przyszła 23-latka z powiatu zamojskiego i poinformowała, że wspólnie z narzeczonym zostali oszukani. Dodała, że narzeczony jest obywatelem innego państwa, aktualnie od pewnego czasu mieszkają razem w Polsce. Z kraju, w którym dotychczas mieszkał narzeczony 23-latki chciał sprowadzić swoje samochody. W tym celu szukali firmy trudniącej się transportem aut z zagranicy. Zainteresowali się jedną z ofert umieszczonych na portalu społecznościowym w grupie dotyczącej przewozów. Za pośrednictwem komunikatora skontaktowali się z usługodawcą i uzgodnili szczegóły wraz z kwotą za transport. Usługodawca od razu zaznaczył, że w pierwszej kolejności należy wpłacić pieniądze.
23-latka wspólnie z narzeczonym w maju na wskazane konto wpłacili ponad 5700 złotych. Po tym uzgodnili termin realizacji usługi. Jednak termin nie został zachowany, a osoba, która zadeklarowała transport zaczęła podawać różne powody zwłoki na przykład problemy z lawetą. Usługobiorcy niezadowoleni z postępowania nieuczciwego usługodawcy napisali do niego informację, że rezygnują i proszą o zwrot wpłaconych pieniędzy. Otrzymali wiadomość zwrotną, że usługodawca postąpi zgodnie z ich wolą i odda całą kwotę. Jednak nie spełnił obietnicy, pokrzywdzeni nie otrzymali zwrotu gotówki, a kontakt z nieuczciwym sprzedawcą usługi stał się niemożliwy. Postanowili powiadomić o tym policjantów.
Uważajmy na internetowych przestępców. Oszuści wykazują się dużą pomysłowością. Starają się uśpić czujność swojej ofiary i manipulują w taki sposób, aby wykorzystać jej nieświadomość lub łatwowierność. Zlecając przez Internet usługi wybierajmy sprawdzone podmioty i czytajmy komentarze na ich temat. Jedynie czujność i ograniczone zaufanie może uchronić nas przed utratą oszczędności.
aspirant sztabowy Dorota Krukowska - Bubiło