Przestrzegamy przed oszustwami na wygraną w loterii
59-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego przyszła wczoraj do komendy i powiadomiła o dokonanym na jej szkodę oszustwie. Wyjaśniła policjantom, że od swojej koleżanki za pośrednictwem portalu Facebook, na którym ma konto, otrzymała prośbę o numer telefonu do niej. Była to jej dobra znajoma więc myśląc, że koleżanka zmieniła telefon bez obawy wysłała jej swój numer telefonu. Po chwili przyszedł do niej sms z kodem, który odesłała. Następnie otrzymała informację, że wygrała w loterii 2600 złotych. Przekonana, że prowadzi konwersację z koleżanką uwierzyła w wygraną oraz w to, że koleżanka pomoże jej odebrać pieniądze. Zgodnie z jej zaleceniami wygenerowała kod Blik i przekazała go znajomej. Padały następne prośby o kolejne kody. 59-latka ufając, że wiadomości pisze koleżanka – generowała kody do kolejnych płatności blikiem. Przekazała 5 takich kodów na łączną kwotę blisko 1800 złotych. O tym, że jest to oszustwo 59-latka zorientowała się dopiero, gdy bank zablokował jej konto z uwagi na podejrzane transakcje. Pokrzywdzona dodała, że wykonując zalecenia działała pod presją czasu, podszywający się pod jej koleżankę oszust ciągle ją ponaglał i nie pozwalał przerwać transakcji.
Przestrzegamy przed oszustwami na wygraną w loterii czy konkursie. Podchodź krytycznie do wszystkich rzekomych darmowych ofert, czy informacji o wygranej, nawet jeśli są wysyłane przez znajomych. Nigdy nie wiesz, czy konto nie zostało przejęte przez oszusta. Zawsze potwierdzaj tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Zawsze sprawdzaj też dane transakcji przed jej zatwierdzeniem (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji).
aspirant sztabowy Dorota Krukowska - Bubiło