Motocyklista bez uprawnień jazdę zakończył w przydrożnym rowie
Do zdarzenia drogowego z udziałem kierującego motocyklem doszło w miniony weekend w Klinowicach. Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący motocyklem marki Yamaha poruszał się od strony Pniówka. Na łuku drogi gwałtownie zahamował, co spowodowało, że stracił panowanie nad pojazdem, wywrócił motocykl na bok i zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Motocyklem kierował 35-letni mieszkaniec Warszawy. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Apelujemy do kierowców o ostrożność na drodze. Miłośnicy motocykli w zdecydowanej większości to osoby rozważne, które w sposób bezpieczny poruszają się swoimi jednośladami. Niestety również i w tej grupie uczestników ruchu zdarzają się kierujący, którzy jeżdżą brawurowo i nie przestrzegają obowiązujących przepisów. Do nich właśnie kierujemy apel o rozsądek. Skutki wypadku na motocyklu są poważniejsze niż wypadku samochodowego. Kierującego jednośladem nie chroni karoseria pojazdu, pasy bezpieczeństwa czy poduszka powietrzna. Dlatego też apelujemy do motocyklistów o dostosowywanie prędkości do warunków ruchu, obowiązujących limitów oraz własnych umiejętności i doświadczenia w kierowaniu tego typu pojazdami. Pozwoli to na opanowanie maszyny w sytuacji wystąpienia zagrożenia na drodze. Bardzo ważne jest również, aby zachować trzeźwość i za kierownicę motocykla siadać tylko wtedy, gdy posiadamy do tego odpowiednie uprawnienia.
aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło